Life&World
czwartek, 13 czerwca 2013
Etykiety:
anida,
bebeauty,
bell,
bibułki matujące,
blend-a-med,
catrice,
dax cosmetics,
filtr,
La Roche-Posay,
mathattan,
maybeline,
nivea,
original source,
Pharmaceris T,
starazolin,
svr,
wibo,
woda termalna,
ziaja
poniedziałek, 10 czerwca 2013
Zdobienie na paznokciach
Hej,
coś innego na moim blogu chce pokazać szybkie zdobienie na moich pazurkach.
Lakiery, których użyłam to:
- Revlon 044 Blue Lagoon
- essence colour&go 27 No more drama
- eveline colour instant 422
No to kilka zdjęć:
coś innego na moim blogu chce pokazać szybkie zdobienie na moich pazurkach.
Lakiery, których użyłam to:
- Revlon 044 Blue Lagoon
- essence colour&go 27 No more drama
- eveline colour instant 422
No to kilka zdjęć:
I jak wam się podoba, coś innego niż tylko jeden kolor na pazurkach
Bye life brunette
wtorek, 4 czerwca 2013
Projekt denko nr 1
Cześć,
dzisiaj chce wam pokazać mój projekt denko. Wprowadziłam go już od dawna, ale niestety wiele opakowań poszło do śmieci i nie jestem w stanie ich pokazać. Przedstawię tylko te co zostały. To zabieram się do ich przedstawienia :
1. Pierwszym produktem, który przedstawię będzie bardzo dobrze znany już zmywacz z Isany. W pojemności 250 ml kosztuje niecałe 7 złotych na promocji można dostać za mniej. Jest bardzo wydajny, dobrze zmywa lakier, a nawet te brokatowe. Za ta cenę na razie nie znalazłam nic lepszego i przy nim zostaje.
2. Kolejnym produktem będzie żel pod prysznic także z Isany Creme Dusche o zapachu jogurtu owocowego. Wszystkie żele z tej firmy są nawet wydajne i bardzo tanie za cenę w promocji 2 złote a w normalnej koło 4 i pojemność 300 ml można się na nie skusić i nie wydawać nawet dużo pieniędzy na inne droższe.
3. Następnym jest pomadka ochronna z Bell średnio nawilżała, zostawiając film na ustach. Raczej na nie się już nie skuszę.
4. Czwartym produktem będzie odżywka ochronna z Eveline 8w1. Bardzo dobrze działa na moje paznokcie, pozostawiając je twarde i do tego szybciej rosną. Używam jej jako bazę pod lakier i jak do tej pory nie zrobiła mi krzywdy. Więc jak skończy się odżywka też z tej samej firmy tylko przyspieszająca wzrost paznokci, to na pewno zakupię ją ponownie. W Rossmannie kosztuje ona 10 złotych.
5.Następnym produktem jest podkład z Rimmela Match Perfection w kolożę 101 classic ivory. Jest to mój totalny ulubieniec, jeśli znajdę na niego jakąś promocję zaraz go biorę. Idealnie stapia się z moją cerą, nie podkreśla suchych skórek, nie tworzy maski na twarzy.
6. I teraz najdroższym produktem będzie lakier do paznokci z Essie ich cena jest strasznie wysoka, bo kosztują gdzieś około 35 złotych za 13,5 ml. Lakier długo się utrzymuje na paznokciach bez bazy ani top coat'u. Był on w kolorze 94, piękny niebieski odcień. Ale na razie nie kupię żadnego lakieru z essie, mam za dużo innych.
To by było na tyle z projetku denko. W niedługim czasie powinni pojawić się ulubieńcy.
Bye life brunette
dzisiaj chce wam pokazać mój projekt denko. Wprowadziłam go już od dawna, ale niestety wiele opakowań poszło do śmieci i nie jestem w stanie ich pokazać. Przedstawię tylko te co zostały. To zabieram się do ich przedstawienia :
1. Pierwszym produktem, który przedstawię będzie bardzo dobrze znany już zmywacz z Isany. W pojemności 250 ml kosztuje niecałe 7 złotych na promocji można dostać za mniej. Jest bardzo wydajny, dobrze zmywa lakier, a nawet te brokatowe. Za ta cenę na razie nie znalazłam nic lepszego i przy nim zostaje.
2. Kolejnym produktem będzie żel pod prysznic także z Isany Creme Dusche o zapachu jogurtu owocowego. Wszystkie żele z tej firmy są nawet wydajne i bardzo tanie za cenę w promocji 2 złote a w normalnej koło 4 i pojemność 300 ml można się na nie skusić i nie wydawać nawet dużo pieniędzy na inne droższe.
3. Następnym jest pomadka ochronna z Bell średnio nawilżała, zostawiając film na ustach. Raczej na nie się już nie skuszę.
4. Czwartym produktem będzie odżywka ochronna z Eveline 8w1. Bardzo dobrze działa na moje paznokcie, pozostawiając je twarde i do tego szybciej rosną. Używam jej jako bazę pod lakier i jak do tej pory nie zrobiła mi krzywdy. Więc jak skończy się odżywka też z tej samej firmy tylko przyspieszająca wzrost paznokci, to na pewno zakupię ją ponownie. W Rossmannie kosztuje ona 10 złotych.
5.Następnym produktem jest podkład z Rimmela Match Perfection w kolożę 101 classic ivory. Jest to mój totalny ulubieniec, jeśli znajdę na niego jakąś promocję zaraz go biorę. Idealnie stapia się z moją cerą, nie podkreśla suchych skórek, nie tworzy maski na twarzy.
6. I teraz najdroższym produktem będzie lakier do paznokci z Essie ich cena jest strasznie wysoka, bo kosztują gdzieś około 35 złotych za 13,5 ml. Lakier długo się utrzymuje na paznokciach bez bazy ani top coat'u. Był on w kolorze 94, piękny niebieski odcień. Ale na razie nie kupię żadnego lakieru z essie, mam za dużo innych.
To by było na tyle z projetku denko. W niedługim czasie powinni pojawić się ulubieńcy.
Bye life brunette
czwartek, 30 maja 2013
Bielenda 2- fazowa oliwka do demakijażu oczu i ust
Cześć,
dzisiaj kolejna recenzja tym razem produktu do demakijażu z Bielendy.
Dane techniczne produktu:
- pojemność 125 ml
- cena około 7-10 złotych
Oliwka znajduje się w małej przezroczystej, zakręcanej buteleczce. Pojemność idealna na wyjazdy nie zajmująca wiele miejsca.
Producent na przedzie opakowania zapewnia nas, że produkt ma być przeciwzmarszczkowy, niestety ja w takie cuda nie wierzę. Dlatego uważam, że nawet nastolatki mogą go używać. Ponad to ma znajdować się w nim Pro- retinol, witamina E, arginina oraz kwasy omega 3 i 6. Niestety ja się nie znam na składach i nie jestem w stanie powiedzieć czy ten produkt na pewno to zawiera.
Ma być on w 100% Eco.
Jak każda dwu- fazówka produkt ma warstwę olejową i wodnistą. Zapach jest prawie nie wyczuwalny. Obydwie warstwy zużywają się równomiernie.
Zmywa on bardzo dobrze i szybko makijaż, niestety pozostawią tłustą warstwę na skórze, czego nie lubię właśnie w dwu- fazówkach. Nie wiem jak zachowuje się przy produktach wodoodpornych, ponieważ takich nie posiadam. Nie zrobił mi żadnej krzywdy rzęsy nie zaczęły po nim wypadać. Nie drażni moich wrażliwych oczu.
Czy skuszę się na niego ponownie? Ciężko mi na to pytanie odpowiedzieć chciała bym przetestować jakiś płyn micelarny na przykład z Biodermy ale ciągle;e cena mnie odstrasza lub mleczko.
Do następnego, pozdrawiam :)
xxxx lifebrunette
dzisiaj kolejna recenzja tym razem produktu do demakijażu z Bielendy.
Dane techniczne produktu:
- pojemność 125 ml
- cena około 7-10 złotych
Oliwka znajduje się w małej przezroczystej, zakręcanej buteleczce. Pojemność idealna na wyjazdy nie zajmująca wiele miejsca.
Producent na przedzie opakowania zapewnia nas, że produkt ma być przeciwzmarszczkowy, niestety ja w takie cuda nie wierzę. Dlatego uważam, że nawet nastolatki mogą go używać. Ponad to ma znajdować się w nim Pro- retinol, witamina E, arginina oraz kwasy omega 3 i 6. Niestety ja się nie znam na składach i nie jestem w stanie powiedzieć czy ten produkt na pewno to zawiera.
Ma być on w 100% Eco.
Jak każda dwu- fazówka produkt ma warstwę olejową i wodnistą. Zapach jest prawie nie wyczuwalny. Obydwie warstwy zużywają się równomiernie.
Zmywa on bardzo dobrze i szybko makijaż, niestety pozostawią tłustą warstwę na skórze, czego nie lubię właśnie w dwu- fazówkach. Nie wiem jak zachowuje się przy produktach wodoodpornych, ponieważ takich nie posiadam. Nie zrobił mi żadnej krzywdy rzęsy nie zaczęły po nim wypadać. Nie drażni moich wrażliwych oczu.
Czy skuszę się na niego ponownie? Ciężko mi na to pytanie odpowiedzieć chciała bym przetestować jakiś płyn micelarny na przykład z Biodermy ale ciągle;e cena mnie odstrasza lub mleczko.
Do następnego, pozdrawiam :)
xxxx lifebrunette
niedziela, 26 maja 2013
Garnier Ultra Doux szampon odbudowujący
Cześć,
chce wam dzisiaj przedstawić na tym blogu pierwszą recenzję. Nie będzie niestety ona przychylna dla produktu, ponieważ się bardzo na nim zawiodłam... ale to już w dalszej części tego posta.
Kilka danych technicznych produktu:
- nazwa: GARNIER Ultra Doux szampon odbudowujący z olejkiem z avocado i masłem karite
- pojemność: 400 ml
- cena: około 10 złotych
Gdy zobaczyłam produkt na polce w sklepie stwierdziłam, że musi być mój. Ma on bardzo ładną butelkę koloru żółtego. Od razu rzuciła mi si ę w oczy.
Miał on intensywnie odżywiać i nadawać miękkość włosom. A co robi? Strasznie je przetłuszcza i obciąża. Po umyciu włosy ładnie się rozczesują, ale mam wrażenie jak by były jeszcze bardziej brudne. Bardzo długo schną, nawet przy użyciu suszarki do włosów. I wydają się już przetłuszczone.... Jedynym jego plusem jest ładny zapach.
Dawałam mu kila szans i tak przemęczyłam się i zużyłam pół opakowania i powiedziałam sobie nigdy więcej nie nałożę tego produktu na włosy!!
A, że nie lubię wyrzucać produktów i zawsze dla każdego znajdę inne rozwiązanie zużycia, ten pójdzie jako żel do golenia nóg.
\
A wy mieliście ten produkt?
Dziękuję za uwagę i do następnego :)
chce wam dzisiaj przedstawić na tym blogu pierwszą recenzję. Nie będzie niestety ona przychylna dla produktu, ponieważ się bardzo na nim zawiodłam... ale to już w dalszej części tego posta.
Kilka danych technicznych produktu:
- nazwa: GARNIER Ultra Doux szampon odbudowujący z olejkiem z avocado i masłem karite
- pojemność: 400 ml
- cena: około 10 złotych
Gdy zobaczyłam produkt na polce w sklepie stwierdziłam, że musi być mój. Ma on bardzo ładną butelkę koloru żółtego. Od razu rzuciła mi si ę w oczy.
Miał on intensywnie odżywiać i nadawać miękkość włosom. A co robi? Strasznie je przetłuszcza i obciąża. Po umyciu włosy ładnie się rozczesują, ale mam wrażenie jak by były jeszcze bardziej brudne. Bardzo długo schną, nawet przy użyciu suszarki do włosów. I wydają się już przetłuszczone.... Jedynym jego plusem jest ładny zapach.
Dawałam mu kila szans i tak przemęczyłam się i zużyłam pół opakowania i powiedziałam sobie nigdy więcej nie nałożę tego produktu na włosy!!
A, że nie lubię wyrzucać produktów i zawsze dla każdego znajdę inne rozwiązanie zużycia, ten pójdzie jako żel do golenia nóg.
\
A wy mieliście ten produkt?
Dziękuję za uwagę i do następnego :)
sobota, 25 maja 2013
Promocja w Rossmannie -40%
Cześć,
dzisiaj już drugi post na blogu ale chciałam wam powiedzieć o promocji w Rossmannie na wszystkie kosmetyki i produkty do pielęgnacji twarzy. Na wszystko mamy rabat 40% naliczany przy kasie.
Ja, że kosmetyków kolorowych mam dużo i na razie nic nie potrzebuje powstrzymałam się od ich zakupu, ale za to kupiłam cztery inne rzeczy.
dzisiaj już drugi post na blogu ale chciałam wam powiedzieć o promocji w Rossmannie na wszystkie kosmetyki i produkty do pielęgnacji twarzy. Na wszystko mamy rabat 40% naliczany przy kasie.
Ja, że kosmetyków kolorowych mam dużo i na razie nic nie potrzebuje powstrzymałam się od ich zakupu, ale za to kupiłam cztery inne rzeczy.
Masełko z Nivea o zapachu maliny. Cena 5.99 i jak tu się nie skusić mimo, że posiadam wiele produktów do ust. :)
Tonik z Rival de Loop Clean &Care 200 ml. Cena 2.69 nawet jak się nie sprawdzi to za takie pieniądze nie będzie szkoda. A mój z Bourjous jest na wykończeniu, więc będzie jak znalazł.
Pianka myjąca z Rival de Loop Clean &Care 150 ml. Cena 5.99. Moja pierwsza pianka oczyszczająca zobaczymy jak się sprawdzi.
I ostatni produkt też do mycia twarzy Kolastyna Young żel oczyszczający 150 ml. Cena 7.19. Skusiłam się na niego widząc, że ma w składzie kwas salicylowy i olejek z drzewa herbacianego, ale po przyjściu do domu doczytałam się, że na trzecim miejscu w składzie ma alkohol. No cóż zobaczymy może krzywdy mi nie zrobi.
To by były moje całe zakupy z Rossmanna. Myślę, że na całych zakupach zaoszczędziłam co najmniej 15
złotych. Kocham każdego rodzaju promocje.
Napiszcie mi co wy kupiłyście ostatni na promocjach. I co byście mogły mi jeszcze polecić z promocji Romanowskich.
Miłego dnia/ wieczoru/ popołudnia w zależności kiedy czytacie tego posta.
xxxx lifebrunette
Początki są zawsze trudne...
Cześć wszystkim,
w tym blogu chcę pisać wam o swoich pasjach ale również o kosmetykach, modzie. Chcę się dzielić z wami moimi spostrzeżeniami. Zapraszam do śledzenia moich poczynań na tym blogu ;)
w tym blogu chcę pisać wam o swoich pasjach ale również o kosmetykach, modzie. Chcę się dzielić z wami moimi spostrzeżeniami. Zapraszam do śledzenia moich poczynań na tym blogu ;)
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)






















